Patrzę właśnie na ofertę dla WEB Deva ze strony i zastanawiam się czy jeśli na rozmowie napomknę, że w jednej linijce HTML się posypał, bo w „li” wkradł się przecinek, to mam plusa w dalszym procesie? :D jak tu w ogóle testują WEB Devów na rozmowie teraz?
Wykorzystywacz (usunięte przez administratora) szef, daje na święta pieniądze które potrąca z następnej wypłaty. Obiecuje każdemu dobre pieniądze oszukując wszystkich bo nikt tych dobrych pieniędzy nie dostaje. Na każdym kroku kłamie. Kolejny typowy Polski pracodawca wykorzystać i tyle. Sprowadza ukraińców. Nie zna się na programowaniu i siedzi cały dzień przed kamerami i obserwuje. Przed 10 dniem każdego miesiąca lata po zakładzie i szuka komu by tu z wypłaty uwalić.
Nie przejmuj się w kwietniu nic ci z wypłaty nie uwali bo na święta nic nie dostaniesz???? a resztę potwierdzam w 100% teraz roboty mało yo i przypierdalania wiecej
Cześć, nie widzę opinii z ostatniego czasu odnoszącej się do działu pomp ciepła a na stronie jest oferta dla asystenta do niego. czy ktoś kto już się zatrudniał mógłby opisać warunki, zwłaszcza te dotyczące rozwoju? wcześniej pisano, że może z nim być jakiś problem, jak jest z tym teraz?
Widzę, że już wstępnie jakiś czas temu temat mieszkań służbowych był poruszany, ale czy możecie go trochę rozwinąć? Ja akurat zastanawiam się nad oferta dla WEB deva. Padła odpowiedz, że dostępność odnośnie możliwości relokacji jest związana z kwalifikacjami i tak dalej, omowi ktoś ten temat szerzej? I jakie są te mieszkania, opiszecie je?
to mieszkanie służbowe zobaczysz mniej więcej po takim samym czasie jak pracownicy umowę na stałe z godną wypłatą
To jakie te wypłaty widziałeś, że uważasz je za niegodne? Mnie podobne stanowisko interesuje co kolegę wyżej, bieżące widełki znacie, żeby je wprost podać? i na innych stanowiskach jak tu w sumie płacą? Teraz jak tak patrzę to ostatnie opinie są w ogóle z kwietnia. Są jakieś plany finansowe od kolejnego roku?
poczytaj sobie opinie poniżej ludzie po wyższych studiach dostają umowę zlecenie i niewiele więcej niż najpodlejsza wypłata, ale pan prezes będzie komuś mieszkanie obiecywać xD
Szkoda tej podróby makdonalda, serio. Fajna lokalizacja, lekka praca, ludzie też byli względnie w porządku. Ale z drugiej strony kiepska stawka, zleceniówki i taka nie wiem (bardzo to subiektywne) cholernie sztywna i pretensjonalna atmosfera. Normalnie jak w amerykański korpo. W jednym momencie dłubiesz nad laminatem, żartujesz z ludźmi, jest wesoło, a za chwilę przylatuje kierownik/kierowniczka i zwraca Ci uwagę na jakąś totalną pierdołę. Bo okazuje się, że w tym Matrixie jesteś obserwowany z kamer i problemem są pierdoły nie mające realnego wpływu na nic. Tak samo, przychodzę świeżo po szkole, a pogadanka z szefem (albo z jakimś innym przełożonym) jakbym miał go na tym stanowisku zastąpić. Lata temu to myślałem, że powiązane z elektroniką wykształcenie to jakaś szansa na awans i dlatego taki cyrk. Po kilku latach i kilku zetknięciach z polską myślą biznesu, trochę mi to wali takim "podkopywaniem". Żebyś o nic nie pytał, tylko posłusznie zapieprzał za dwucyfrową dniówkę na śmieciówce i ani myślał głowy podnieść. Może mylne wrażenie, ale moje wrażenie. Lata minęły, ale nie sądzę żeby coś się zmieniło. W takich firmach za wiele się nie zmienia. Z perpsektywy tamtych lat, mi jest serio szkoda, że wyszło jak wyszło. Dosłownie kilka złotych do stawki (bez kokosów, ale konkurencyjność płacowa na tle innych produkcji była wówczas żenująca), normalna umowa i nawet bym przemilczał całą resztę. Młody byłem, kasy potrzebowałem, praca nawet mi leżała. Ale ciężko samym zapałem do pracy przetrwać, kiedy czujesz się jak robaczek, nie masz gruntu pod nogami, a dniówka wychodzi dwucyfrowa.
(usunięte przez administratora), obserwacje kamer co robisz, pretensje o wszystko, niskie pieniądze - dobrze trafiłeś to właśnie ta firma. Przełożeni przyczepiają się o wszystko nawet jeśli robisz coś dobrze, dziwne pomysły prezesa które utrudniają pracę zamiast ułatwiać, i zarobki niewiele większe jak minimalna krajowa. Praca lekka, nie wymagająca ludzie są w porządku. Dobra firma na przeczekanie na lepszą ofertę pracy lub na emeryturę.
Szukają kandydatów na posadę Programista EMBEDDED. Wymagane jest wykształcenie wyższe lub doświadczenie w kierunkach związanych z automatyką, elektroniką, informatyką itp. Czy to oznacza, że wykształcenie wyższe, które jest oczekiwane, też musi być z tych wymienionych obszarów? Poza tym, firma oferuje możliwość otrzymania mieszkania służbowego w wysokim standardzie. Kiedy jest to możliwe do spełnienia?
Liczą się umiejętności i ocena po rozmowie kwalifikacyjnej. Wykształcenie to drugorzędna sprawa. Mieszkanie dostępne w zależności od kwalifikacji i oceny. Warto spróbować
W jaki sposób są weryfikowane są umiejętności kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej w MCD Electronics Sp. z o.o.?
sprawdza sie 2 rzeczy -czy pomimo posiadania wyższego wykształcenia będzie pracować jak osioł na produkcji a potem za 4k netto -czy nie ma zbyt wysokich ambicji
I to tez są cechy wynikające z "rodzinności" firmy, którą podkreślałeś w innym wątku? Ambicje przeszkadzają, bo?
prezes nie szuka ambitnych osób bo takie chcą robić rzeczy ciekawe za dobre pieniądze tylko spolegliwych którzy bedą robic jak on mówi za pare zł
Dzięki takiemu podejściu mamy obecnie znaczna rotacje pracowników a osoby ogarniające tematy odchodzą niestety. Daleko tak nie zajedziemy.
tak długo jak na tanie płytki do automatyki domowej w niemczech są klienci to będzie biznes hulać nauczyć obsługi lutownicy nie jest trudno (usunięte przez administratora) a w żywcu są jeszcze osoby które zostały wykluczone z pomocy z pieniedzy podatników więc będzie robione
Jeśli chodzi o tę wspomnianą rotację i odchodzenie kompetentnych osób to jak to na dzień dzisiejszy wygląda?
I pracodawca nic z tym nie robi? Przecież nowe przyjęcia to nowe szkolenia a to kosztuje. Nie lepiej zadbać o tych co już robią? Nie proponują jakichś premii chociaż ?
po tylu miesiącach się to utrzymuje? a jaki tu jest okres wypowiedzenia tak właściwie? można też dopytać ile osób było tu zatrudnionych np pół roku temu a ile jest teraz?
Ilość osob w firmie od zeszłego roku się powiększyła, głównie w biurach i trochę osób z Ukrainy. Rotacja ustała tymczasowo bo nie ma zleceń na produkcji, żadnych aneksów nie było do dziś. Niektórzy pracownicy mają teraz poniżej minimalnej więc albo będą podwyżki końcem miesiąca albo będzie strasznie słabo i tak jak ktoś pisał wyżej, sposób na zmniejszenie liczby ludzi poprzez to, że sami się zwolnią.
Nie wspominam zbyt dobrze firmy MCD, szczególnie za jej politykę. Praca na produkcji elektroniki nie należy do ciekawszych i raczej nie ma szans na rozwój. Idzie prawie cały proces ogarnąć w miesiąc, potem pozostaje nuda i mega niska stawka. Na plus - praca jest lekka, w 2019 ludzie na produkcji byli świetni, firma ma ciekawe i nowoczesne maszyny, jeśli masz chęci możesz szybko zdobyć małe doświadczenie, zobaczyć trochę technologii i ... no na tym najlepiej zakończyć nawet jeśli przy rozmowie były jakieś obiecanki, bo jedyne co cię czeka to strata twojego cennego czasu i rozczarowanie. Ot taki Januszex na pół roku
Nieprawda. Firma daje ogromne możliwości rozwoju. Można się wiele nauczyć i naprawdę dużo zarobić. Od nowego roku już słyszałem o podwyżkach i premiach rocznych. Trzeba cierpliwie czekać. Ja czekam już 20 lat i wiem, że jak wypłaca wszystko co obiecali to kupię sobie małą wyspę na pacyfiku. Szczerze polecam
"szef" ma za nic ludzi i nie liczy się że inflacja poszła do góry .W taki sposób się w Polsce wykorzystuje się ludzi nawet tych którzy starają się i coś umieją .Żenada
Koniec roku się zbliża więc trzeba będzie uciekać z podatkiema więc bezsensowne zakupy czas startą.
Koniec roku się zbliża więc trzeba będzie uciekać z podatkiema więc bezsensowne zakupy czas startą.
Prezesek wziął 800 000 (slownie osiemset tysięcy) euro wsparcia a teraz śmie powiedzieć że na coś mu brakuje Ile wam podniósł od 2020 roku wyplate? Ja na miejscu pracowników, szczególnie tych z wyzszem wykształceniem sie spakowalbym i powiedział papa bo polscy przedsiębiorcy traktują ludzi jakby byli ich własnością
Nie było w tym roku żadnych podwyżek nawet takich inflacyjnych? A jak ktoś sam spróbuje zawalczyć o lepszą kasę? Łatwiej indywidualnie coś wynegocjować niż grupowo?
Nieprawda. Firma sukcesywnie od 40 lat podnosi pensje pracownikom. Corocznie o kilkanaście procent. W tym roku np. każdy dostał przynajmniej 30%. Jest to liczone od podstawowej pensji pomnożonej przez stała tzw. "Elektryka". Minimalne wynagrodzenie w firmie to prawdopodobnie 6000 netto na umowę o dzieło. Chętnie odpowiem na dalsze pytania. Pozdrawiam
Gościu chyba Ci się firmy pomyliły, jasno było powiedziane ze podwyżek nie było bo kasa została zainwestowana w materiał. Więc lepiej nie zabieraj głosu jak nie jesteś w temacie, firma obecnie jest na etapie wykańczania pracowników żeby się sami zwolnili.
to jest kwestia czasu aż zaczną wypłacać wynagrodzenie w produktach zakładu jak to miało miejsce w latach 90
Źle to zrozumiałeś. Firma inwestuje w materiał ludzki. Przy tak dynamicznym rozwoju to jedyna opcja. Brak ludzi to brak rozwoju i dlatego w firmie są ciągłe podwyzki pensji, wczasy pod gruszą, pakiety medyczne, multisporty, ostatnio nawet pasztetowe piątki, że nie wspomnę o siłowni i możliwości uczestniczenia w naprawdę super ciekawych i rozwojowych projektach. Wiadomo trzeba ciężko pracować ale meta już blisko. Służę uprzejmie pomocą
no to aż ciekawa bym była reakcji ludzi na to... I wiadomo w zasadzie jakby to wycenili? zastanawiam się jak bardzo na minus by się było wtedy
Bardzo dobry pomysł. Można za miesiąc pracy dostać kilka śrubek do pałaboksa. Po kilku latach złożyć go w całości i sprzedać na targu w Niemczech. Może złóżmy petycję do związków zawodowych ?
będą stać na targowicy i tym handlować ile uhandlują tyle dostaną - tak działa wolny rynek związki zawodowe powinni poprosić pana prezesa żeby się łaskawie zgodził
Lepiej się nie wybija dopóki nie masz nowej pracy na oku bo sam podwyżki nie wywalczysz tylko pracę stracisz .Już były takie przypadki.
Akurat na miejscu inżynierów się tym nie przejmowałbym bo tacy znajdą pracę a że prezesek ich nie szanuje to inna sprawa
Witam jak wygląda praca w dziele machaniki , idę na rozmowę o pracę i nwm czego się spodziewać
Spodziewać się możesz umowy na zlecenie, stawki głodowej a zarazem wymagań z kosmosu. Powodzenia
oni ogólnie wymagają żebyś sam się uczył w domu i żył pracą i to wszystko za 3000 netto max
No dobra ale ogromny to jaki? Czego konkretnie chcą i do jakiego stopnia da radę spełnić te oczekiwania?
Jak zaczęłam pracować to nie wiedziałam to firma rodzinna
Super firma ! Najlepiej skończyć studia i iść do tej firmy zarabiać najniższą. Nie polecam.
zdaniem pana prezesa problemem nie jest firma, a ludzie którzy tam przychodzą do pracy skończy smark 5 letnie studia i chciałby dostać 5000 do ręki, a to nie ma tak znaczy jest, ale nie w jego firmie to wszystko działa dopóki ma klientów na produkty, natomiast troche bardziej rozsądna konkurencja go w pewnym momencie załatwi ale to się musi przekonać że bycie polskim januszem biznesu kończy się tragicznie szybko
Ja rozumiem ale bez przesady gdy wypytują na rozmowie kwalifikacyjnej o takie rzeczy które niektórzy nie umieją dobrze robić po studiach a później proponują najniższą i umowę zlecenie. Przecież na okresie próbnym zawsze można się czegoś nauczyć, ale nie, najlepiej mieć studia, umieć wszystko i iść tam gdzie dają najmniej. Firma 200iQ
na poziom żywca to nie jest zła firma, ale nie jest to na pewno miejsce w którym odnajdą się chociaż minimalnie ambitne osoby
To wiadomo ze na tle zywca jest napewno nie najgorsza, ale jak są wyzej niz inne firmy to czemu płacą minimalną i umowa zlecenie xdd
po prostu tak działa wolny rynek, ale ludzie też w końcu dadzą sobie siana i zostanie sam dział montażu dopóki niemcy będą kupować tanią automatyke domową to będzie ok- jak trzeba coś będzie zmienić- to będzie kolor no ale ja to rozumiem, prosty cham po politechnice, a pan prezes nie
Ahhh czyli jest tu najniższa pensja? A może chociaz można jakieś dobre doświadczenie zdobyć?
jedyne doświadczenie jakie można zdobyć w tej firmie to takie, żeby już nigdy wiecej nie pracować w polskiej firmie rodzinnej bo to jest jak rak który powoli toczy człowieka
Witajcie. Jest ogłoszenie do Was! Pyt. Ile można wyciągnąć na wypłatę - na produkcji? Pozdr...
problemem jest to że bardzo długo się jest na zleceniu, jak się wyprosi dostaje się umowę o prace, ale kokosów nie ma z firmami rodzinnymi to jest ten problem, że dobrze jest jak się jest z rodziny - a jak nie to jedyne na co można liczyć ekstra to donos od członka rodziny do prezeska właśnie
Zarobek 2150 netto żenada nie dziwie się że Polsce nikt nie chce pracować (nawet ukraińscy pracownicy) na Polskich przedsiębiorców złodziejaszków, bo inaczej tego nie można nazwać . Co z taką wypłatą można zrobić , ja wiem ! "żyć jak żebrak" a właściciele nie wiedzą co z pieniędzmi robić typowi polscy 'biznesmeni wyzyskiwacze ' (usunięte przez administratora) ze wsi .
skoro ktoś tam nadal pracuje widać są osoby na to chętne więc o co chodzi tak działa wolny rynek poza tym jak pracownicy zarabiają mało to pan właściciel może sobie podnieść kapke marże na płytkach i może jechać na lepsze wakacje
A prezesik w zeszłym roku wziął 800 000 zł pomocy z podatków - sprawdźcie sobie w wyszukiwarce sudop Ile wam podniósł stawkę za godzinę?
Firma nie warta polecenia zarobki 1900 na rękę i fakt ze jak zachorujesz to nie wypłacą l4 tłumaczenie się jakimiś prawami firmy szkoda składać tam papiery szczerze nie polecam tej firmy nikomu
Cuda się zdarzają ja nigdy nie rumień kwitka z wyplaty podkabluesz kogos i już premia skoczy i sobota .Zajączek będzie .
w dzisiejszych czasach 1900 zł na rękę ? Cś tutaj nie pasuje i nasuwa się myśl kto tam jeszcze robi za takie pieniądze ?
Hej, firma jest dobrze zorganizowana?
Nie prawda nawet żeby wejść do zakładu trzeba obejść dookoła żeby wejść do głównego wejścia .Ale wiadomo kto rządzi.
Co zależy?Ja pracuję wszędzie, organizacji nie zauważyłam a z wyjątkiem kadry i księgowość to 100 profesjonalizmy . Chodzi o organizację.
a to na czym polegają te problemy z organizacją pracy? Kwestia złej kadry na wyższych stanowiskach czy jakaś inna przyczyna jest takiego stanu rzeczy?
U was (produkcja) dalej 10 ziko na rękę/h i 3 miesięczne zleceniówki przed UoP? Do tej mitycznej umowy o pracę nie dotrwałem, to nawet nie wiem jakie "kokosy" na mnie czekały :P Pamiętam, że bardzo bawiła mnie polityka dotycząca papierosów. Nie było palarni na terenie zakładu, a kierowniczka przestrzegała, że "nieprzychylnie patrzą na palenie papierosów" i żeby "lepiej wytrzymać te 8 godzin". Politykę jeszcze bym zrozumiał, gdyby zakładała dodatkowe przerwy dla palaczy (usunięte przez administratora), ale tutaj wszystko ograniczało się do jednej, wspólnej przerwy. Z perspektywy czasu, mogę powiedzieć, że substancje smoliste nie były nawet w połowie tak szkodliwe jak garbienie się nad laminatem przez 8 godzin za 10zł/h :D Najzabawniejszy był spór o sposób siedzenia. Do dzisiaj nie wiem czy to serio był temat czy kierowniczka robiła sobie ze mnie jaja, bo brzmi to tak absurdalnie, że po tych dwóch latach dalej nie mogę uwierzyć. "Nie zakładaj nogi na nogę, siedź normalnie, bo widzą to na kamerach i zaraz będą dzwonić".
Dlaczego administrator usunął słowo, określające osobę palącą papierosy, gdzie to samo słowo pojawiło się dosłownie chwilę wcześniej, tylko w formie mnogiej? xD Tak się teraz zastanawiam, ile komentarzy zostało w ten sposób wypaczonych z sensu czy ile razy przez cenzurę nieobelżywego słowa, nadano komentarzowi iluzję wulgarnej wypowiedzi.
Jedną z fajniejszych rzeczy w firmie było własnie to, że nie waliło papierosami i dało się wejść do budynku bez konieczności przedzierania się przez zasłonę dymną oraz możliwośc rozmawiania z ludźmi bez konieczności zatykania nosa. Cieszę się, że nadal tak jest :) 10zł/h - za taką stawkę zgodziłeś sie pracować i dobrowolnie podpisałes umowę. Do kogo możesz mieć w tej sytuacji pretenseje? Nie, nie jestem pracownikiem ani nikim w tym guście. Przepracowałem w tej firmie pare lat, na tym forum wywaliłem już swoje żale i pretensje. Niemniej jednak przedstawianie absolutnie każdego aspektu tej firmy w złym świetle uważam za przesadne demonizowanie.
Odrobinę zabawne, bo o stawce godzinowej wspomniałem w formie pytania. W tonie prześmiewczym, natomiast nie stricte atakującym. Twoja odpowiedź, a raczej interpretacja niewinnego poruszenia tematu, niejako sama sugeruje, że to nie są warunki, które można by rozpatrywać w jakichkolwiek pozytywnych czy neutralnych kategoriach. Argument o umowie to już w ogóle hit. Nie, żeby to co napisałeś, było nieprawdą - umowa jest umowa, 100% racji, wiedziałem na co się piszę. Tylko ma to wydźwięk, jakby zniesienie (usunięte przez administratora)i pańszczyzny, było jedyną linią obrony oferowanych warunków. Nie potencjalnie niższe stawki u konkurencji, nie benefity, nie możliwości rozwoju, z twojej perspektywy warunki zatrudnienia w MCD można było obronić tylko argumentem o dobrowolności pracy ;P A co się tyczy papierosów - jednym śmierdzą, drugim bardziej przeszkadza zapach spoconych skarpetek współpracownika, a jeszcze innym perfumy kierownika. Nie wchodziłem na ten temat, żeby traktować o zmyśle węchu, subiektywnych opiniach pracowników czy ich zamiłowaniu do zamordyzmu. Chodziło mi raczej o zwrócenie uwagi na pasywno-agresywną politykę zakładu w luźno powiązanej sferze, tłumaczonej (przynajmniej ja taką narrację słyszałem od przełożonej) dbałością o zdrowie pracowników i idącej za nią przykro-śmieszną kwestią "co bardziej szkodzi zdrowiu, substancje smoliste czy niskie zarobki". Ogólnie bardziej się śmieje niż wylewam żółć. Oczywiście przebija się wyraźna nuta pretensji, nie przeczę (może nawet bardziej niż mi się wydaje pisząc to) bo pozytywy MCD, nie miały wystarczającej mocy, by przykryć cykl zleceniówek, najniższą możliwą stawkę i podejście "góry" do pewnych kwestii. Normy to kwestia neutralna, do wyrobienia, ale nie z palcem w (usunięte przez administratora) Jak wszędzie w sumie. Pozytywy też wypada poruszyć - ludzie, ludzie i jeszcze raz ludzie (tak było jak pracowałem), przestrzeganie BHP (przynajmniej ja uchybień nie zaobserwowałem), elektronizacja wielu procesów i wreszcie praca sama w sobie, bo taka "dłubanina", zapewne wielu przypadnie do gustu. Ogólnie - nie wróciłbym tam za ahooj, nie poleciłbym osobie o której nie mam dostatecznej wiedzy (specyfika pracy, wymagania finansowe), w wielu miejscach jest lepiej, a zarazem na terenie samej Żywiecczyzny można trafić gorzej. Taki totalny koszmar z ulicy Lelewela to to nie jest, ale daleko temu do schodów do nieba.
Jeżeli chodzi o ciągłą inwigilacje przez kamery to widzą wszystko, nawet to jak się drapiesz po tyłku i oczywiscie zwrócona ci zostanie za to uwaga Mnie po 3 miesiącach kiedy powiedziałem że chce umowe na stałe oraz awans na umówione stanowisko i lepsza stawkę to powiedział pan kierownik ze nie podoba się im jakość mojej pracy i laskawcy zaproponowali żebym popracowal jeszcze na produkcji przy lutowaniu kondensatorow smd i naklejaniu równo naklejki Nie wytrzymałem i powiedziałem temu pajacu, pajacowi że cofam się w rozwoju i nie po to kończyłem politechnike i powiedziałem że do końca dnia albo będzie umowa albo wychodzę i już nie wracam No oczywiście wyszedłem i w sumie dobrze się stało jak się stało bo upewnilo mnie to w twierdzeniu ze polscy przedsiębiorcy to często wiesniacy i debile po 7 klasach podstawówki
Znajac trochę firmę można być pewnym że z tym siedzeniem to na poważnie. Prezes już wyszczepil firmę?
Ziółko na straży uśmiechaj się do kamer to nie będą wnikać czemu jesteś smutna. Ale są też szpiedzy i to można fajnie wykorzystać na swoją korzyść .To jest taka polska komunistyczna komedia "Rozmowy kontrolowane" Ja mam nie zły ubaw.
tutaj kablowanie jest też często podyktowane faktem, że część pracowników to rodzina prezesa i jakoś tak mu zawsze powiedzą co kto mówi ale racja, można to wykorzystać żeby odpowiednie rzeczy dotarły na 1 piętro
Albo do kierownika ,a zakładowy psycholog jest . Ale nie największa donosicielka ,to nie z rodziny i tylko ona taką ma złośliwa z natury że leci z każdą bzdurą.
Czy urlop w MCD Electronics Sp. z o.o. jest płatny 100%?
Tak jak w kodeksie pracy, jeśli masz umowę o pracę przysługuje Ci 20 lub 26 dni urlopu. Dodatków urlopowych brak.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MCD Electronics Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy MCD Electronics Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w MCD Electronics Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 2 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!