(usunięte przez administratora)
Tam nikt normalny długo nie pracuje . Zostają same (usunięte przez administratora) ludzie którzy żyją życiem i plotkami innych . Duża zasługa samego dyrektora produkcji on bardzo lubi jak ludzie sobie na wzajem dokuczają , toleruje też jak kierownicy traktują pracownika .Firma może i ma potencjał i markę ale opinię bardzo złą .Nikomu nie polecam pracy .
Julia jak zwykle pudło chcesz być na bieżąco ale nie wychodzi tobie to . Znajdź sobie zajęcie bo bardzo się nudzisz żyjąc życiem firmy .Nie ma ciebie tu a wypisujesz do koleżanek chcąc dowiedzieć się nowych niusów.
Julia nic do roboty to ty nie masz cały czas dążysz jeden temat :jakie masz życie takie i zachowanie :od samego początku byłaś wielkim problemem w tej firmie do dnia dzisiejszego zajmujesz się plotkami dlatego kierowniczka nam wszystkim zakazała kontaktu z wami . Udzielasz się nie potrzebnie radzę tobie zrób dobry rachunek sumienia i przestań bawić się w detektywa bo to tobie nie wychodzi za każdym razem masz pudło Pomyśl co do kogo piszesz a szybko znajdziesz autora bo tu w firmie wszyscy mówią że nie dość że masz z głową to jeszcze plotkara ,złóż ciekawsze CV to znajdziesz szybciej pracę :jedna rada tylko do nowej pracy nie ciągni ogona typu Pati pozdrawiam i naprawdę przestań ciągle siedzieć w necie .
Zdecydowanie prawda ,tak było teraz jest spokój nikt nikomu nic nie przepowiada no i na Anię też już nikt nie narzeka Patrycja była nie potrzebnie zatrudniona wniosła wiele złego .
Czy to prawda co nam tu opowiada pani sprzątaczka Alicja ?Że Marzena z kontroli jakości została zwolniona ponieważ ona była autorką większość wpisòw na gawork?Jakie konsekwencje poniesie tego czy tylko zwolnienie z pracy ?czy będzie kara finansowa. Swoją drogą trochę nam się wierzyć w to nie chce żeby ona była do tego zdolna ,a jak można wiedzieć kto zauważył na jej komputerze w pracy ze dokonuje wpisu?Bo to też ma znaczenie.
Tak pani Alicja niech zajmnie się sobą a nie plotkami o wszystkim i wszystkich w firmie .Od piątku zaczyna opowiadać o lakierni o Łukaszu jaki to on jest niedobry i że bardzo mocno donosi do zarządu że kapuje na wszystkich i wszystko Alicja wie dużo ona to informacje ma o każdym .
Szymon Marciniak twarzą firmy, musiało to kosztować ogromne pieniądze ale fajnie. Super ze firma się rozwija i stać ich na to. Dziesiątki samochodów firmowych, w tym dla kierowników (plus paliwo oczywiście), prezesi też byle czym nie jeżdżą, mowa tu o autach za bańkę, o ich wszystkich nieruchomościach lepiej się nie rozpisywać. Czy w tym waszym przepychu myśli ktoś czasem o tych zwykłych pracownikach, o tych którzy zarabiają tu najniższą krajową? A jest ich pewnie z 3/4 wszystkich pracowników. Podwyżki to temat tabu, ciągłe narzekanie że mało roboty, jak widać na wszystko inne są pieniądze, tylko nie na tych którzy ta firmę tworzą.
Dokładnie jak piszesz :mają nas w głębokim poważniu nie liczy się człowiek tylko zysk .Jak by prezesi szanowali pracownika nie dopuścili by do tych sytuacji z Emila a teraz Ania nie liczy się dla nich zwykły Kowalski no a szkoda .
Bardzo dużo osób się zwolniło albo zamierza to zrobić .Powód jeden źle traktowane .
Zobaczymy jak będzie pani Ania się tłumaczyła z tego że większość drzwi na magazynie mają wady i takie drzwi ona przepuścić kazała .Marzene wrobiła po świńsku w jakieś wpisy na gawork że niby widziała na kompie służbowym bzdura :tam ma każdy dostęp nie tylko Marzena ale jak się uwzięła to i znajdzie co będzie jej wygodne .
Zostałam zaproszona na rozmowę o pracę po wysłaniu do firmy cv w odpowiedzi na ogłoszenie. Rozmowa odbyła się o wskazanej godzinie w siedzibie firmy. Atmosfera była poważna ale miła. Oceniam bardzo pozytywnie. Pracodawca wywiązuje się ze wszystkich umówionych na rozmowie warunków pracy.
Sama rozmowa była na bardzo wysokim poziomie, zadawano pytania dotyczące moich umiejętności względem stanowiska, odpowiedziano na wszystkie moje pytania względem pracy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Pomoc kuchenna - do zakładu produkcji żywności w Redzie
Ania była dziś na dywaniku :-D W firmie aż huczy od tego co tu się wypisuje i o tym jak wszyscy na nią narzekają.
Nie zgadzam się z tymi wszystkimi komentarzami, według mnie miejsce pracy jest super, nie jest to kołchoz. Współpracownicy to zgrany team, zawsze pomocni i profesjonalni. Odpowiednie warunki pracy, normalne ludzkie kierownictwo, jasne warunki zatrudnienia, co w tych czasach nie wszędzie występuje.
(usunięte przez administratora)
Praca bardzo ciężka a co towarzystwa to tragedia kobiety są fatalne w tym zakładzie ,daj sobie spokój no chyba że jesteś typu plotki i obgadywanie to tak .Nie kiedy żadne pieniądze nie są warte zdrowia które tu tracisz .
29 zł netto? Pracownik z dużym doświadczeniem tyle nie zarabia a co dopiero jakiś tam początkujący. Nie ma szans w tej śmiesznej firmie na takie zarobki. Fakt jest taki że pracowników którzy na prawdę pracują nie potrafią docenić a przychodzą nowi i nie dość że trzeba ich uczyć i dalej nic nie potrafią od paru mies to zarabiają większe pieniądze od nas. W tej firmie jest brak szacunku do pracownika i przede wszystkim nie sprawiedliwe stawki godzinowe. A ta która ci zaproponowano to jest jakiś żart raczej.
Jak możecie mieć 21-22zl netto, jak od stycznia najniższa krajowa godzinowa to 23,50zł. Zaproponowano 27zł. Utargowałam na 28zl. :-) na początek. Po 3 mc 29zl.
Padnij :-) każdy pracuje za tyle ile sobie wygada. Z tego co wiem stawki są różne. Większość ma 25-26 netto.
No to chyba nie wiesz ile zarabia pracownik z doświadczeniem. Tam od 30 do 33zł. Netto. Sprawdzone info . Zawsze faktem było,że stawką godzinowa jest tajemnicą. I jeden drugiemu się nie chwali. Jak ktoś idzie zagadać o podwyżkę to nie papla po całej hali. Bo wiadomo że wszyscy zaraz pójdą. Kto se wygada ten ma. A jak się ktoś mnie pyta,to odpowiadam że mam tak jak wszyscy ...
W tym zakładzie jest tak :jak chcesz tu pracować musisz znosić wszystko od poniżania po akceptacji jak cię traktują.Musisz słuchać tych co kiedyś sami byli robolami bo się przez układy ukladziki dostali na stanowisko kierownicze.Od zawsze tak było i będzie jak z pracownika zrobią kierownika to woda sodowa do głowy uderza i to się potwierdzą w tym zakładzie . Dyrektor już nie panuje nad tym co do niego kto co mòwi i nie potrafi rozróżnić pewnych sytuacji i spraw .Samo to że kierownik bawi się w pomawianie plotki i donosi na załogę powinien być srogo karane a nie jeszcze wysłuchiwać poniekąd (usunięte przez administratora)
A kogo najlepiej znać i z kim dobrze żyć żeby awansować na kierownika, innych kierowników? Jakby ktoś sprzeciwił się takiemu traktowaniu i poniżaniu to wtedy jakie są konsekwencje, możliwe jest nawet zwolnienie?
(usunięte przez administratora)
Więc to tak produkujecie swoje drzwi.A gdzie kontrola jakości?To jest świadome produkowanie wadliwego produktu,oraz naciąganie zamawiającego na straty finansowe i niewłaściwe rozporządzenie swoim mieniem.Często reklamacje są nieuznawane z różnych dziwnych przyczyn,a sami celowo wysyłacie w świat buble ,ludziom którzy zaufali tej firmie jako marce premium, wysokiej jakości.Prawda jest taka że produkujecie złom i dobrze o tym wiecie,a klienci mają później problemy.Do pracowników firmy;poczytajcie sobie opinie ,co o was sądzą odbiorcy waszych produktów.Polecam Google Maps Wikęd Luzino lub np.Wikęd Gliwice Google Maps(to z mojego regionu). Zeskanowałem i wydrukowałem już sobie większość z tych opinii,ponieważ uważam iż powinien zająć się tą sprawą Urząd Ochrony Praw Konsumentów,albo co najmniej dobra Kancelaria prawnicza.Moja rada;weźcie się do roboty jak chcecie mieć gdzie jeszcze pracować.
Tu ja mogę się wypowiedzieć w kwestii akurat tej hali bo pracuję i widzę co się dzieje .Ania osoba odpowiedzialna za produkcję robi wszystko oby było szybko ,nie ma tu nic do powiedzenia pani z kontroli jakości,bo Ania ma ja za nic .Z resztą jak większość pracowników traktuje źle . Ja podaję przykład była wadą trzeba było dopracować poprawić nie Ania kazała dalej i do pakowania i takie drzwi poszły .Wiem że sam bym takich drzwi nie chciał bym kupić i się właśnie zastanawiam jak to jest w kwestii reklamacji bo trochę głupia sprawa drzwi za (usunięte przez administratora) kasy a tu fuszerka .To tylko i wyłącznie wina osoby która jest odpowiedzialna za produkcję.Ale pani kierownik nie jedzie na jakość tylko ilość u niej liczy się ilość .
Rozumiem.Dziękuję za wyjaśnienia.Kupiłem onegdaj dwie sztuki waszych drzwi za około 15 tys.i bardzo tego żałuję.Może dlatego że zawsze popierałem to co polskie,a mogłem przecież kupić coś z firmy której nazwa zaczyna się na Ger...lub Horm...a których nazw nie mogę napisać z racji regulaminu(kryptoreklama)Zrozumcie wasze produkty naprawdę nie są tanie,więc klient kupując oczekuje towaru naprawdę wysokiej jakości,adekwatnego do ceny.Celowe produkowanie towaru z wadami fabrycznymi i wysyłając go do klienta wiedząc że jest uszkodzony,wadliwy,niepełnowartościowy lub źle wykonany,jest karalne.Dziwię się firmie,prowadzącą taką politykę produkcji, tym bardziej że koszty takiego działania są w konsekwencji bardzo wysokie.To nie są żarty.Chyba że firma ma to wkalkulowane w koszty produkcji.Tylko że na dłuższą metę to samobójstwo wizerunkowe marki.Opinia idzie w świat.Widzę jednak,że nie wszyscy pracownicy wykonują swoją pracę nierzetelnie,jak ta pani Ania,nie można tego generalizować że wszyscy to celowi partacze.Są tacy którzy podchodzą do swoich obowiązków prawidłowo...i to jest przyszłość każdej firmy.Dopóki jednak dyrekcja,kierownictwo i właściciele firmy będą tolerować takie fatalne zachowania produkcyjne i przymykać na to oczy,wiedząc doskonale o tym,że są wysyłane w świat buble,dopóty będzie źle.Po tym, to już tylko równia pochyła.Wiem to z racji wykonywanego zawodu.Dziękuję za wyjaśnienia.Pomimo wszystko życzę powodzenia w tym przedsiębiorstwie.Zawsze warto być uczciwym.Pozwoliłem seskanować sobie pana(i) wpis.Pozdrawiam.
Tak zgadza się układa się wszystko .Kasia jako jedyna osoba z hali ma kontakt z Renatą i Halina ona do nich dzwoni i mòwi wszystko .Teraz się wszystko układa bo Alicja koleżanka po fachu Haliny była na palarni pety zbierać i dzień po urodzinach Ani mòwi ....Ania miała urodziny Kasia mòwila że jest wystrojona i tak dam dalej więc jest proste .Kasia S wszystko przekazuje tym dwóm .Renata wie wszystko co się dzieje na bieżąco każdego dnia . Dlaczego trzeba uważać dziewczyny na Skrzypkowska niech ona lepiej zacznie dobrze pracować bo jej drzwi wiecznie do poprawki pełno wszędzie silikonu .Kasia to donosiciel i to ona wszystko przekazuje dalej .
Widzę że na produkcji słabo, ale mnie bardziej interesują warunki pracy w biurze. Jak jest w dziale księgowości? Można liczyć na pomoc współpracowników? Jaka jest atmosfera między główną księgową a pracownicami?
Bardzo pomocne panie zawsze uśmiechnięte i dobrze doradzą .W biurze nie to co na produkcji bo tam same wyższe wykształcenie.Na produkcji to przeważnie (usunięte przez administratora) i po podstawówce bez wykształcenia .
(usunięte przez administratora)
Halina po co się udzielasz skoro już tu nie pracujesz intrygantko
Same plotki same dziwne afery i same jakieś akcje .Ta firma to chyba sama (usunięte przez administratora) bo co się słyszy albo czyta to cyrk .O tym że Mateusz K technolog ma romans z Werkom to już długo Ania kierownik mòwila ona już z dobry miesiąc o tym ciągle mòwi . Jak dla mnie Kamil i Ania oboje tego samego charakteru oboje lubią sensację i plotki .Ania nigdy nie była z nikim szczera i nie mòwi prawdy ,Kamil w przebiegły sposób wyciąga od niej informacje a ta jak dzieciak bo tak się zachowuje mu wszystko śpiewa .Kamil już długo powinien zwinąc zabawki i spadać z firmy bo ciągle tylko gada i gada ale czynu nie ma ,bo wie że tu głupa klej i nic po za plotkami nic nie robi .
Czy w firmie dyrektor to Jacek H ?ten co był w porcie kierownik?z czytających opinie mam wrażenie że to ten sam , proszę o odpowiedź bo chce złożyć CV i nie wiem czy właśnie na niego trafię ,miałem przyjemność z nim pracować jakieś 15 l temu i nie chciał bym z kolejny raz spotkać tego człowieka ,z porty przez jego osobę zrezygnowałem .
Nic się nie zmienia jest coraz to gorzej .Dziwię się gdzie się podział ten kosekfetny dyrektor produkcji.Juz chyba całkiem mu odbiło że pozwala na rządzenie komuś takiemu jak Ania ,za moich czasów jak przyszłemu na początku pracy nie było czegoś takiego za kierownictwem Ani są (usunięte przez administratora) i ten co nic nie robi jeszcze otrzymuje premie .Zobaczcie ile się mòwi o tej (usunięte przez administratora) Basi że nie ma wydajności że nagrywa a on co u góry nic nie widzi .Dziwi mnie jego postawa i jego zachowanie zachowuje się jak (usunięte przez administratora) To już nie ten dyrektor co kiedyś
Razem pracujecie dobrze patrzycie w oczy, a za plecami takie bzdury piszecie ze się w głowie to wszystko nie mieści. Macie problem do kogoś to się podchodzi wyjaśnia a nie wypisywanie ciagle tu. Zajmijcie się praca, a nie plotkami.
Podziel się ktoś doświadczeniem pracy na produkcji? Jak z wynagrodzeniem czy idzie wyciągnąć 5 tys ?
Czy to prawda że wyrzuciliście pracowania bo nagrał filmik w pracy ?
Tak został wyrzucony Kuba bo nagrywał filmiki i wrzucał na (usunięte przez administratora),został zwolniony dyscyplinarnie było to dla nas kolegòw duże zaskoczenie ale widać taka polityka firmy .
Ma ale dadzą jej lepsze warunki i jeszcze ktoś przyjdzie z lakierni od Kuby jakiś lakiernik bo tutaj już mają dość tych ich kłutni na lakierni i chcą żeby robota dobrze szła to potrzbuja fachowców
Nawiązując do tych twoich licznych, wcześniejszych wypowiedzi pragnę nadmienić, iż osoby, które obecnie pracują w lakierni, częściowo przez długie dni, miesiące, lata pracowały razem w poprzedniej firmie, a tam nie dochodziło do takich sytuacji jak tutaj, nie było tych wszystkich kłótni, intryg i pomówień, a więc mam nieodparte wrażenie i nie jest to tylko moje odczucie, iż ty i twoja koleżanka same tworzycie swoje problemy i angażujecie w nie innych aby zwrócić na siebie uwagę. Jeśli już o tym zapomniałaś to przypominam, że to ty do wszystkich wydzwaniałaś, bo podobno zaginęły twoje buty, ale teraz już wiem, że żadnej kradzieży nie było, to była tylko celowo zaaranżowana intryga. Pomimo tego jaka jesteś, w jaki sposób traktujesz innych ludzi, dam ci bezcenną radę, jeśli z niej skorzystasz to twoje życie zmieni się jak za dotknięciem magicznej różdżki. Nie udawaj wiedzy, której nie posiadasz, bo zawsze się znajdzie jakiś fachowiec, który cię zdemaskuje, ucz się od najlepszych, nie atakuj ich tylko dlatego, że są inteligentni, a swój czas poświęcali na zgłębianie wiedzy branżowej. Poproś jakąś miłą niewiastę aby nauczył cię odrobiny ogłady gdyż ludzie negatywie reagują na twoje histeryczne zachowania. Mam obiektywny ogląd całej sytuacji, a ty przeanalizuj swoje życie zawodowe, nie tylko w tej firmie gdyż nie możesz oskarżać innych o to co sama czynisz. Życzę ci abyś potrafiła rozwiązać swój problem aby przez twoje czyny ludzie nie musieli znosić tej ciężkiej atmosfery.
Jakie to wszystko chore całe to udanie nie ma sensu .W tej firmie jeden na drugiego krzywo patrzy ,zastanawia mnie czemu Ojciec Jacek pozwala na taki (usunięte przez administratora) .Przecież on przyjmując mnie do pracy 6 lat temu powiedział:jesteśmy wszyscy jedną rodziną jedną drużyną :gdzie te jego zasady i dobre wychowanie?Z tego co wiadomo i można tu wyczytać to on niszczy tą firmę przez to że słucha się plotek przez to że słucha kłamstw ,sam nie ma własnego zdania.Niestety ale poległ na roli dyrektora dobrego dyrektora bo powinien mieć własne zdanie własne spojrzenie na sytuację a nie dawać się przekupić.Moge napisać jedno to nie ten sam Jacek co 6 lat temu kto go tak zmienił co go tak zmieniło ?
(usunięte przez administratora)
Myślę że tego komentarza nie napisała żadna Julia bo między nami pracownikami nie ma żadnych więc żadna Julia nie ma prawa nawet się wypowiadać co u nas na lakierni się dzieje. Co do osoby Dominiki to faktycznie domińska trochę ma z głową do czynienia nie powinna w ten sposób się zachowywać wszyscy jesteśmy świadomi że Dominika chodzi i Łukaszowi wyobraźnię i wyolbrzymia problem lakierni nie ma takiego problemu w lakierni i jaki wyolbrzymia Dominika.
Masz racje błędy się wszędzie zdarzają a w lakierni wcale nie jest źle. Dość mam tego gadania słuchać się nie da każdy robi co może żeby było dobrze każdy się stara. Ania się zwolniła bo miała dość tego gadania ale teraz ma lepiej. Jak można nadawać te dziwne gadki do ludzi którzy mają doświadczenie w branży lakierniczej a samemu się nie ma o tym pojęcia. Jak tacy dobrzy we wszystkim i mądrzy to nich powiedzą jakby zrobili żeby było idealnie niech no coś zaproponują. Brakuje Kuby bez sensu go zwolnili. Tacy ludzie co mogli coś wnieść to ich nie ma i teraz to trzeba słuchać tych sztucznych mądrości.
Wiedzę i twój potencjał to widzimy w efektach twojej pracy, skąd błędy, skąd reklamacje? Co robisz poza sianiem intryg pisaniem komentarzy sianiem plotek w czasie pracy!!!??? Może ktoś to zauważy z zarządu wreszcie. Mariusz nie pozwalają na ten (usunięte przez administratora)
Twoje wpisy są przepełnione agresją, a poza tym są nie gramatyczne i brakuje dostosowania się do zasad interpunkcji. Czy mogłabyś się bardziej postarać, aby łatwej było czytać twoje komentarze, gdyż częściowo są nie zrozumiałe i chaotyczne. Wizyta u szanownego prezesa to wspaniały pomysł ponieważ nasz wspaniałomyślny szef będzie mógł na własne oczy zobaczyć w jaki sposób traktujesz innych pracowników. Jeśli na forum publicznym napisałaś o problemach, a mianowicie " błędów i ciągle skarg" to mam nadzieje, że nie rozpowiadasz o sprawach firmy? Taką mam nadzieję gdyż wszyscy jesteśmy zobowiązani klauzulą poufności. Mam radę, bezcenną radę jeśli okażesz ludziom więcej życzliwości to wróci do ciebie to samo.
Jakub to chemik doskonały zna cały materiał przecież się tym długo zajmował. To nic osobistego to stwierdzenie faktu. Poza tym fajny kolega bardzo lojalny, on się zna na tej robocie błędów nie robi a dobrego chemika potrzebuje firma a nie Mariusz z Bartkiem. Jakub to profesjonalista.
Domi ty też marudzisz, nie boisz się że wobec tego też polecisz a do tego plotkujesz na kierownika i kolegów w czasie pracy, a to niedopuszczalne, bierz się za robotę
Problemem jest każda osoba która jest mądrzejsza od Dominiki, a mądrzejszy jest każdy więc ploty pomówienia wyśmiewanie obrażanie przez nią to codzienność . Szkoda że nie jest facetem
Chyba ktoś przezwala na te wszystkie intrygi w tej firmie bo myślę że nie wiem ale jakby dyrektor krzyknął huknął czy zareagował w jakiś inny sposób no nie wierzę w to że nie wiedzą kto to pisze podejrzewam że firma o takim wysokim potencjale IP chłopaki czy tam nie wiem kto tam jest w tym IP mają na pewno dostęp do tego kto to pisze Nie da się czegoś takiego ukryć z drugiej strony no dziwię się bardzo bo trochę słabo bo naprawdę wszyscy to widzą co to ma być na lakierni jakieś kradzieże gdzieś tam też jakieś kradzieże żeby ktoś kupki kradł Nie no myślę że to wszystko za daleko idzie i chora jakaś (usunięte przez administratora) sytuacja albo robi to że są tam osoby jakieś właśnie tak jak wyżej ktoś tam napisał Nie nie dowartościowane jakieś coś z głową mają chyba bo kto normalny by napisał że sprzątaczka (usunięte przez administratora)buty czy kubek czy wyszła w butach nawet tam było napisane no myślę że nie no kto by chciał (usunięte przez administratora)komuś buty no chyba w czymś ona przyszła do pracy i co Nie wiem podejrzewam że powinno być w ogóle zabronione używanie telefonów przez 8 godzin bo tak naprawdę każdy może iść zwykły Kowalski Kowalska czy pani nie wiem jakaś tam XD do ubikacji czy pan WP i sobie pisać co mu się podoba tak naprawdę nikt za nami nie chodzi do kibelka i możemy tam robić co chcemy znając ludzi i małolatów co mają w tej chwili wyobraźnię taką że to się w głowie nie trzyma także no zrobiłbym zakaz używania telefonów i to by było najprościej po pracy nie chce tam piszą co chcą ale myślę że chyba każdy po pracy Kto przychodzi do domu ma inne obowiązki już nie ma ochoty pisać tam o firmie
Wpiszemy bo już naprawdę nie możemy słuchać tych plotek to nie jest tak że stoimy z nią dyskutujemy jesteś normalny normalna przypatrz Co robi Alicja no co robi podchodzi idzie na łazienki na tyły koło magazynu podchodzi i nam daje sprawozdanie temat lakierni nie obchodzi nas co się dzieje na lakierni jaki facet na lakierni śmierdzisz czy nie śmierdzi Ale Alicja musi podejść także zastanów się zanim coś zapiszesz bo Alicja niestety sama podchodzi do każdego po kolei i zaczyna dyskutować Sam byłem świadkiem jak podchodzi do kierowniczki ani podbiega i dyskutuje ja przyjdę do was trochę ale przyjdę tylko jeszcze muszę to zrobić to i to i biedne lakiernię co ją to interesuje co robi sprzątaczka niech sprzątaczka sprząta kible niech sprzątaczka sprząta szatnie inne rzeczy ale nie dyskutuje gdzie ona musi w danym momencie bo przecież nie musi się nikomu z tego spowiadać także nie broń mnie Alicję bo z Alicją mnie od dziś tylko od chyba trzech czy dwóch lat tak jak ona tu pracuje są wieczne same problemy Alicja od początku samego początku nadawała plotkowała był jeden czas co się uspokoiła ale teraz dalej Alicja tak naprawdę nie potrafi siedzieć cicho nie potrafię wziąć przykładu na przykład od koleżanki tej pani z tym plamą tak tam jej nasrali zostawili gacie miała nauczkę zamknęła się zero tematu 0 ciszy ale nie Alicji możesz nasrać możesz co obluzgać ją a ona dalej chodzi żyje życiem innych niech się zamknie w końcu albo jak coś jej się nie podoba najlepiej niech zmieni pracę.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Wikęd?
Zobacz opinie na temat firmy Wikęd tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 248.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Wikęd?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 230, z czego 57 to opinie pozytywne, 102 to opinie negatywne, a 71 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Wikęd?
Kandydaci do pracy w Wikęd napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
