Słaba kadra managerska w większości zespołów, na palcach jednej ręki policzyć tych którzy mają zespół za sobą a nie przeciwko sobie i są liderami z prawdziwego zdarzenia. Leaderzy to niestety najczęściej kiepska kadra bez odpowiedniego wykształcenia i przygotowania, często też bez predyspozycji. Coraz wyższe targety mimo słabszego rynku. Ma się wrażenie że to niekończący się wyścig szczurów i pogoń za coraz to wyższym zyskiem dla stakeholderów oraz osób chcących za wszelką cenę utrzymać wyższe stanowiska w Hays. Szkoda że kosztem konsultantów.
Szanowni Państwo, W związku z pojawiającymi się od jakiegoś czasu wpisami zniesławiającymi, naruszającymi godność i dobre imię naszych pracowników, chcemy oświadczyć, że Hays Poland sp. z o.o. kategorycznie sprzeciwia się takim bezprawnym działaniom i wspólnie z administratorem serwisu GoWork.pl. będzie wspierał naszych pracowników w dążeniu do powstrzymania dalszych naruszeń dóbr osobistych i wyciągnięcia konsekwencji, zarówno na drodze cywilnej jak i karnej, wobec osób za nie odpowiedzialnych. Swoboda wypowiedzi nie oznacza prawa do obrażania kogokolwiek, naruszania czyjejś godności czy, potocznie zwanego, „hejtu”. Szanujemy merytoryczne uwagi i opinie, które są źródłem dodatkowej wiedzy, i dla nas i dla osób, które chcą do nas dołączyć, ale hejtowi mówimy „NIE”. Zespół Hays Poland
Byłam pracownikiem tej firmy. Generalnie pakiet benefitów, biuro, jakieś tam dodatkowe atrakcje są bardzo ok - firma w sumie stara się, żeby ludzie byli zadowoleni. Jak dobrze pracujesz i wyrabiasz targety to można też naprawdę dobrze zarobić, bo premie dla najlepszych są naprawdę wysokie (nawet kilkanaście-kilkadziesiąt tysięcy złotych). Jeśli lecisz na samej podstawie to szału nie ma, ale to praca "sprzedażowa" w dużej mierze wiec to normalne, że kasę dostajesz za wyniki a nie za samo przychodzenie do biura. Największym problemem firmy jest atmosfera, niby wszyscy są mili, ale bardzo czuć że jest to wyścig (usunięte przez administratora), że zawsze jest za mało i mogłoby być lepiej. Cały czas każdy każdego stara się pokonać i pokazać że jest lepszy a inni gorsi. Bardzo dużo oceniania, tabelek, korporacyjnych KPIów. Mnóstwo cold calli, takiego wciskania usług klientom. Dobra praca dla kogoś kto nie ma oporów, tylko bierze i ciśnie bez większego zastanowienia a jego celem jest zarabianie kasy.
no ale jest chyba jakieś maksimum, nie da się mieć każdego kawałka tortu z rynku? to jak wszyscy konsultanci których jest multum w Hays ciągle mają mieć poszerzany target. nie da się magicznie naciągnąć zasobów ludzkich które istnieją a przecież nie każdy będzie zrekrutowany przez tą agencje
Hej. partner zainteresował się ofertą dla instalatora systemów AV. Doświadczenie zostało oznaczone jako preferowane, on je już posiada. Jak wygląda w takiej sytuacji negocjacja ewentualnej stawki? Wiecie jakiej wysokości może wyjść podstawa?
W firmie pracowałem przez 3 lata i oprócz zespołu, który był świetny, nie mam pozytywnych opinii o firmie. We wdrożeniu oraz codziennej pracy panuje chaos, pracownicy robią dodatkową pracę za te sama wypłatę, a część osób będących w pracy nawet 2 lata nadal są stale zatrudnione na podstawie umowy cywilnoprawnej za najniższą krajową. Pracownicy często nie są traktowane jak osoby dorosłe i zasługujące na szacunek, a wartością najwyższą dla kadry zarządzającej są pieniądze.
Podali w ogłoszeniu, że w (usunięte przez administratora) Kierownika Produkcji zarządza się grupą ok 120 osób a czy trzeba mieć analogiczne doświadczenie z taką albo większą grupą osób? no bo chodzi o to, że ja niestety do tej pory pracowałem w nieco mniejszej grupie i nie wiem, na ile stanowić to może problem dla Pracodawcy.
Cześć wszystkim, dostałam propozycję pracy- umowa o pracę, umowa o podnoszeniu kwalifikacji, czyli pracodawca pokrywa koszty szkoleń i kursów, a ja w razie różnych sytuacji(jeśli nie przepracuję umówionego pół roku)muszę je zwrócić. Pan, z którym rozmawiam jest bardzo niekonkretny, nie wiem co to będą za szkolenia, stanowisko na umowie brzmi Specjalista Ds. Administracji. Na samym dole jest napisane że to Hays. Może mi ktoś wyjaśnić o co chodzi? Bo ten gościu nie udziela mi praktycznie żadnych informacji na temat kto będzie moim pracodawcą nawet.
Witam czy coś dalej się potoczyło z tą rozmową? Mam taką samą sytuację i nie wiem co myśleć
Panie pracujące w rekrutacji to jakiś żart. Omijać z daleka tę firmę. W zasadzie cieszę się, że nie udało mi się tam dostać pracy i zaczynam pracę w innej firmie, w której zapowiada się empatyczny zespół nie oceniający ludzi po okładce. Znajomy potwierdził i poinformował mnie, że wielu pracowników z Hays idzie do pracy do konkurencji, ponieważ w Hays jest jeden wielki motłoch i bardzo niemiła atmosfera. Zatem dobrze się stało i nie żałuję.
Tylko króciutka analiza CV. Brak dialogu - odpytywanka jakby kandydat odpowiadał na pytania z ankiety. Chłodny i zdystansowany ton, jako kandydat mam uczucie braku zaopiekowania. .
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Doradca Techniczny z językiem włoskim lub francuskim
Mignęła mi oferta pracy na stanowisko specjalista ds. kontaktu z kluczowymi klientami. Znajomość języka angielskiego na bardzo dobrym poziomie, min C1. Na rekrutacji jest test językowy do zrobienia czy tylko rozmowa po angielsku? Dają możliwość szkoleń ale ktoś tu pisał że trzeba zwracać kasę za kursy jak się odejdzie z pracy. Na tym stanowisku też tak jest? Jest to zapisane w umowie?
HAYS Poland Sp. z o.o. wystawiła w ostatnim czasie ogłoszenia na Jobs.pl. Na chwilę obecną szukają do pracy jako Quality Manager.
Firma poszukuje pracownika na stanowisko asystentki ds. administracji i obsługi recepcji. Czytam, że na sam początek jest to praca na część etatu - od poniedziałku do czwartku w przedziale czasowym 8:00/9:00 - 13:00/14:00. Jeśli chodzi o godzinę rozpoczęcia pracy, to kto o niej decyduje? Pracownik może wybrać, czy chce przyjść na 8, czy na 9? Poza tym, oferowane są podobno atrakcyjne benefity. Co wchodzi w ich skład? Dajcie znać.
Szanowni Państwo, W związku z pojawiającymi się od jakiegoś czasu wpisami zniesławiającymi, naruszającymi godność i dobre imię naszych pracowników, chcemy oświadczyć, że Hays Poland sp. z o.o. kategorycznie sprzeciwia się takim bezprawnym działaniom i wspólnie z administratorem serwisu GoWork.pl. będzie wspierał naszych pracowników w dążeniu do powstrzymania dalszych naruszeń dóbr osobistych i wyciągnięcia konsekwencji, zarówno na drodze cywilnej jak i karnej, wobec osób za nie odpowiedzialnych. Swoboda wypowiedzi nie oznacza prawa do obrażania kogokolwiek, naruszania czyjejś godności czy, potocznie zwanego, „hejtu”. Szanujemy merytoryczne uwagi i opinie, które są źródłem dodatkowej wiedzy, i dla nas i dla osób, które chcą do nas dołączyć, ale hejtowi mówimy „NIE”. Zespół Hays Poland
Maja aktualnie ofertę na Finance Assistant. Czytając wasze opinie wystraszyło mnie trochę stwierdzenie ze na comiesięcznych spotkaniach wychodzi się z płaczem.. dlaczego??? Można z asystenta awansować Np na specjaliste ? Czy ktoś mi może powiedzieć na jakie wynagrodzenie można liczyć zajmując te stanowisko?
spoko firma do pracy; jak czytam te opinie to zastanawiam się czy na pewno w tej samej firmie pracowałem. targety sa tak jak wszędzie w tej branzy, jak komus to nie odpowiada to nigdzie w consultingu mu sie nie spodoba. Ja mam dobre wspomnienia
Masakra jednym słowem, co to za praktyka, że odzywa się do ciebie pani na linkedinie, a później kilka dniu nie wyświetla nawet wiadomości, zgłupieliście ludzie? Po co zawracacie czas i sobie i komuś, szanujmy się.
Hej, to nie jest tak, że staram się wybielić Hays, nie jest też tak, że wybielam stanowisko rekrutera, ale chciałam tylko przypomnieć i zwrócić uwagę, że zawód ten wykonują ludzie, nie maszyny. Więc jak każdy, osoby te nie są nieomylne. Ile razy zdarzyła Ci się ta sytuacja? Raz/dwa? A ile razy sam zapominasz o swoich pilnych tematach w pracy czy życiu codziennym? Nieraz rekruter pracuje nad jednym zleceniem, nieraz nad kilkoma, lub nawet ma ich kilkanaście, a poskładać to wszystko do kupi i dopilnować w 100% nie jest łatwo. Pomyłki zdarzają się nawet najlepszym. Więc czy była to nowozatrudniona osoba dopiero zaczynająca swój staż pracy, czy osoba posiadająca wieloletnie doświadczenie, niedopatrzenie takie może przytrafić się każdemu. Proszę Cię zatem o odrobinę dystansu i wyrozumiałości, a tym samym, jeżeli zależy Ci na danej rekrutacji, wystarczy się przypomnieć, ponieważ to nic nie kosztuje, a nigdy nie wiesz, co podziało się po drugiej stronie:) Pozdrawiam i powodzenia!
ktoś wie może na jakie stanowiska mogę rekrutować się mając doświadczenie jako consultant w hays? poza rekrutacją
Account Manager - branża outsourcing IT może liczyć na wsparcie zespołu? Mam jakieś doświadczenie co prawda, tak jak wymagają w ofercie, ale nieduże. Czy taki pracownik jest zaopiekowany czy raczej pozostawiony sam sobie, bo tego się trochę obawiam? Miałem w poprzedniej firmie takie doświadczenia nieprzyjemne i ciężko mi było.
Swego czasu miałam okazję pracować w jednym z biur Hays i doświadczenie oceniam jako straszne. Firma ta wyciera sobie gębę jakimiś hasłami o cenieniu ludzi i certyfikatami typu great place to work, jednak rzeczywistość jest znacznie mniej kolorowa. Nie wdając się w szczegóły odnośnie lokalizacji czy zespołu - obserwowałam i sama doświadczałam mobbingu. Starsza kadra pozwala sobie na nieprzyjemne traktowanie, podłe komentarze i podwójne standardy zależne chyba tylko od ich widzimisię. Nie informują o żadnym dresscode po czym kpią z wyglądu i ubioru pracowników, głównie za plecami (bynajmniej nie mówię tylko o sobie). Plotkują bez opamiętania, wykorzystując każdą okazję gdy jakkolwiek nielubianej osoby nie ma, żeby obsmarować ją od góry do dołu. Szydzą nawet z rodziny. Wiedząc jakie rzeczy mówiono w mojej obecności wolę nie myśleć co mówiono pod moją nieobecność. Spotkałam się z wypraszaniem mnie z breakroomu żeby starsi stażem koledzy mogli swobodnie obrabiać kadrę menedżerską (nie pamiętam dokładnie ale zdaje się jakaś dyrektorka się uchlała na imprezie firmowej, gorący temat był). Nie poinformowano mnie o przysługującym czasie przerwy po czym robiono mi wyrzuty że ciągle mnie nie ma (rewolucje żołądkowe pod wpływem potężnego stresu jaki wywoływała ta praca, ale to nikogo nie obchodziło. Przeważnie nie brałam nawet przerwy na jedzenie żeby nikt się nie przyczepił). Motywowanie pracownika - wolny żart. Bezlitosny micromanagement, patrzenie przez ramię czy aby na pewno pracuję, w obliczu sukcesu - ciężkie westchnięcia że czemu dopiero teraz i czemu tak mało. Czułam się zmuszana do wpychania klientom firmy beznadziejnych, niedopasowanych kandydatów żeby tylko wyciągnąć pieniądze za tzw. wysłane CV. Presja na wyniki - jesteś cyferką w tabelce i niczym więcej. Doświadczyłam głośnego i bardzo nieprzyjemnego opierniczu przed całym biurem po JEDNYM MIESIĄCU pracy za to, że satysfakcjonuje mnie marne 100% KPI i się muszę bardziej przykładać jak chcę tu zagrzać miejsce. Miesięczne spotkania z managerem wielokrotnie kończyło się ze łzami w oczach (ponownie - nie mówię tylko o sobie). Zmieniające się warunki stażu - początkowo informowano mnie, że mam swoje KPI i jak będę je wypełniać - dadzą mi UoP. Okazało się to wierutną bzdurą. Szybko pojawiła się presja na wyniki jakbym już była zatrudniona a ja nawet nie przeszłam pełnego szkolenia. Zagrożono mi przedłużaniem stażu (czyli umowy zlecenia na minimalnej) jeżeli nie będę dowozić wyników o których początkowo nie było żadnej mowy. Zerwanie współpracy z tym miejscem było jednym z najszczęśliwszych dni w moim zawodowym życiu. Wnioskując po nowych opiniach - na lepsze to tam się bynajmniej nie zmienia. Nie polecam absolutnie nikomu pchać się w to (usunięte przez administratora) wykorzystywanie pracowników i wyciskanie ich jak cytryny to w Hays Polska chleb powszedni. Jeżeli trafisz no moje byłe biuro i mój były zespół - od razu rozglądaj się za dobrym terapeutą.
Mam wrażenie, że w miarę wyczerpująco opisałam o co chodzi, bynajmniej nie tylko o pracę na targetach. Sama w sobie jest ona pewnym obciążeniem, zwłaszcza w sytuacji gdzie jest wiele elementów ruchomych i tak naprawdę do samego końca nie wiesz czy wszystko jest dopięte, a co za tym idzie - czy nie otrzymasz parę tysięcy złotych mniej niż się spodziewasz. Pytanie jak wygląda to od strony zespołu i managementu - czy wspierają, motywują, mają jakąkolwiek wyrozumiałość i ludzkie odruchy czy wygląda to jak w moim przypadku - lowkey (usunięte przez administratora) wywieranie presji, groźby odbierania projektów i przedłużania śmieciowej umowy dopóki nie usatysfakcjonujesz ich wynikami o których wcześniej długo nie było mowy.
To koniec końców ile czasu przerwy obowiązuje? Czy poza nią, w trakcie pracy, można wyjść do toalety? I jeśli chodzi o staż w tej firmie, to może napiszesz, ile tak mniej więcej się na nim zarabia?
Halo, jest ktoś z Back Office? Jest oferta na (Junior) Accountanta i chętnie dowiem się, jak H. dba o pracowników in-house. Co znaczy transparentna ścieżka kariery w przypadku tego stanowiska, da się dojść do samodzielnego i w jakim czasie? Jaki jest klimat w zespole? Polecacie czy nie? :))
Rekruterzy z Hays to jakaś porażka. Odzywa się do mnie na LinkedIn Pan A z rekrutacji z ofertą pracy. Jako że jestem nas interesowany odpisałem na wiadomość z prośbą o poszerzenie wiadomości, które ogólnikowo zostały przestawione w wiadomości. Obecnie zero kontaktu ze strony rekrutera, nie odczytywanie wiadomości i brak jakiegokolwiek zainteresowania. Ja się pytam po co piszecie do ludzi z ofertą pracy dając nadzieję, skoro nie macie czasu na ponowny kontakt. Mam nadzieję że karma wróci ;)
Na co można się przekwalifikować z doświadczeniem jako Consultant a wcześniej stażysta z hays? Jakiś zawód z którym nie będzie potem problemu ze znalezieniem i zmianą pracy a za razem dobrze płatny ? Pytam byłych i obecnych haysowników czy macie już pomysły w co iść?
A jakieś jeszcze indywidualne predyspozycje do tego dorzucisz? Hobby i te sprawy? Zawsze to poszerzy obraz. Jak bardzo zakres IT ogarniasz? I jako stażysta to jaki dział? Pytanie mnie zaciekawiło, bo dopiero mam zamiar przyjść, zawsze to jakaś wstępna ścieżka
Jest ofert dla analityka AML z językiem niemieckim. Dodatkowo piszą że trzeba też znać angielski na poziomie min. B2. Sprawdzają certyfikat czy weryfikacja jest na podstawie samej rozmowy na rekrutacji?
Na podstawie czego mimo wszystko ta weryfikacja w samej robocie już następuje? Jak czegoś nie wiesz lub masz drobny problem to do kogo wtedy się z nim zgłaszasz? I jeśli o certyfikacie mowa to na spokojnie jakiś wyrobisz? Są fajne szkolenia?
Jeśli ktoś szuka opcji na overemployment, to polecam. Jest w czym wybierać. Mają dużo klientów.
co masz na myśli pisząc: overemployment? mają może dużo klientów bo duża agencja ale ostatnio mocno nachalnie się reklamują ze swoimi usługami i chyba nie zbyt teraz ciekawa sytuacja? bo rynek ogólnie stoi
Polecacie ogólnie kontraktornię? Szukają Senior Java Deva. Może ktoś rozłożyć na czynniki pierwsze całą rekrutację, telefon z H. i rozmowę techniczną z klientem?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w HAYS Poland Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy HAYS Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 42.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w HAYS Poland Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 23, z czego 4 to opinie pozytywne, 12 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy HAYS Poland Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w HAYS Poland Sp. z o.o. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
